To pytanie pada zwykle z ust osób, które dopiero rozpoczynają proces odchudzania i którym dieta kojarzy się wyłącznie z wyrzeczeniami.
Odpowiedź brzmi…. To zależy. Głównie od tego czy naszym celem jest osiągnięcie zmiany tymczasowej czy trwałej. Nie sądzimy jednak, że zmiana tymczasowa w kontekście chociażby masy ciała okaże się satysfakcjonująca. To zależy również od tego czym dla nas jest “normalna dieta” i czym może dla nas być za kilka miesięcy od rozpoczęcia kuracji dietetycznej.
Jedno jest pewne! Aby uniknąć efektu jo-jo konieczna jest zmiana choć części niekorzystnych nawyków żywieniowych na zawsze i tu nie ma innej drogi. Nie oznacza to jednak, że pojawiające się odstępstwo od zdrowej diety niweluje nasze starania. Zjedzenie lodów, pizzy na mieście czy hot-doga raz na jakiś czas prawdopodobnie nie zaszkodzi, pod warunkiem, że tego typu jedzenie nie zacznie się pojawiać zbyt często.
Jeśli chcesz pozbyć się zero-jedynkowego myślenia o jedzeniu i wyjść z błędnego koła diet, zapisz się na konsultację z naszym dietetykiem. To rolą dietetyka jest udzielenie pomocy w wypracowaniu takiego sposobu odżywiania, który będziemy chcieli i będziemy w stanie realizować przez kolejne lata, a nie dni.